Hej.

Od 2 tygodniu użytkuję Boxstera (986), 99r.

Wszystko ładnie pięknie, zrobiłem już ponad 700km, aż tu nagle , dzisiaj bez żadnego ostrzeżenia ... zaczęło coś skrzypieć przy kręceniu kierownicą... ;-/
Skrzypi jak w jakimś starociu (wcześniej auto nie wydawało żadnych niepożądanych dźwięków)...
Czy na postoju, czy w czasie jazdy, na odpalonym silniki, na zgaszonym...
Nie ma różnicy - skrzypi jak stara szafa...

Ktoś się z tym spotkał ?

Michał

Moze to lozysko amortyzatora.

obstawiam na coś innego - jest to "słyszalne" (że tak się wyrażę) w okolicach deski rozdzielczej... nie za głośne, ale jednak.
Dzisiaj przez pierwsze kilka/kilkanaście minut nie było słuchać, ale znowu się pojawiło...

każdy, nawet minimalny ruch kierownicą i pojawia się skrzypienie...

A moze taka okragla blaszka (chyba styk do kierunkow) przy mocowaniu kierownicy? Kiedys moje 964 piszczalo przy skretach kierownicy - wystarczylo zdjac ja, wyczyscic i voila!

_________________

Bartek

997.1 GT3
964 C2
958 3.0d
996 turbo X50 [był]
964 C4 [był]

U mnie była to kwestia zwijaka / taśmy do air bag
Wymieniłem i jak ręką odjął