Pomocy!

Bardzo wkurzający problem. Auto delikatnie poszarpuje podczas przyspieszania (szczególnie w trybie sportowym) w zakresie 2-3 tys obrotów. Zauważyłem, że podczas jazdy w trybie "zwykłym", przyspieszając, turbiny pompują 0,3 do 0,5. Wciskając tryb sport dochodzą do 0,8. I wtedy najbardziej poszarpuje. To takie delikatne, jakby chwilowe tracenie mocy, zamulanie lub dławienie. Serwisy - Porsche Warszawa, Porsche Berlin, Porsche Poznań są bezradne. Dzięki ich kreatywności mam już nową:

- skrzynię biegów (dwa razy wymienianą!)
- tylny dyfer
- pompę paliwa
- cewki i świece
- jeden katalizator….

Auto ma 110 tys przebiegu. Katalizator został wymieniony na skutek awarii która nastąpiła podczas nieco agresywnej jazdy autostradą. Przycisnąłem, wypadł zapłon z siódmego cylindra, zaczęło mocno szarpać. Komputer wskazał na uszkodzony katalizator. I tak się zastanawiam, czy to "przypchany" katalizator spowodował wypadnięcie zapłonu, czy może na skutek wypadnietego zapłonu - uszkodził się katalizator.

Może jest jeszcze problem z drugim katalizatorem? Może turbiny? Dodam jeszcze, że jak jest zimny dość długo kręci zanim odpali 2,3 sekundy.

Może macie jakieś pomysły lub doświadczenia? Proszę o komentarze...

zapytam,czy te wymiany były na "gwarancji"?
Wszystko wskazuję na skrzynkę rozdzielczą.Koszt ok.20tys.

Nie, to nie było na gwarancji niestety…

Czy możesz przybliżyć temat "skrzynki". Gdzie to jest, za co odpowiada, gdzie się montuje?

Przerabiałeś taki temat?

musiałem coś napisać, bo po prostu ciężko przejść nad tym do porządku dziennego...
Rozumiem że może na ASO jakoś tam sie specjalnie tutaj nie narzeka, ale to już jest przesada.
Naciąganie kogoś na dwie wymiany skrzyni...
I wciskanie uszkodzenia katalizatora, gdzie praktycznie przy byle pierdole komputer pokazuje błąd ochorny katalizatora/uszkodzenie katalizatora...?

a przy jakim przebiegu katalizator poszedl do wymiany?

110 tyś.

Może faktycznie katalizator był zapchany. Po wymianie nastąpiła lekka poprawa. Ale katalizatory są dwa.

Efekt jest taki, jakby pod dużym obciążeniem - przyspieszanie (ale nie z gazem do dechy), auto się lekko dławiło - szczególnie w trybie sportowym - wtedy zmieniają się nastawy turbin, skrzyni i silnika. Turbiny pompują pod prawie dwa razy większym ciśnieniem - być może spaliny nie mają ujścia, cofają się do turbiny i wywołują szarpnięcia?

A wracając do wymian skrzyń - druga wymiana była w ramach gwarancji. W odstępie ok 2 tygodni.

Uderz do Michała z Porschepana (Raszyn), może chłopaki coś wymyślą?

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

mam podobne objawy w GLu i powiedziano mi ze to hydro zawory w skrzyni biegów,tylko u mnie to jest bardziej odczuwalne przy prędkości między 40 a 60

Problem rozwiązany.

Wtryskiwacze - wymieniono cały komplet...

Dziekujemy za informacje na temat źródła problemu.
Swoją drogą wtryski DFI raczej czesto nie umierały. Miałem okazję weryfikować takie po przebiegu ponad 200Tkm i od serwisu wtryskowego było zalecenie ich wymiany ale klient się nie zgodził i jeżdżą dalej bez żadnych problemów.

Niestety problem występuje nadal…. i narasta. Tu uwaga - koleś w ASO w Poznaniu powiedział mi dzisiaj, że nie podejmują się dalszej naprawy BO NIE WIEDZĄ CO MU JEST!

Skandal. Przecież to ASO - ja nie chce od nich nic za darmo - chcę żeby mi to w końcu naprawili. A jak nie wiedzą, to niech zapytają ludzi z fabryki.

Witaj,

Nawymieniali tego sporo...

Czy w twoim silniku turbiny mają zmienną geometrię łopatek na wirniku jak w silnikach diesela albo 911 Turbo S, czy są zawory upustowe?

Sterowanie turbinami, geometrią łopatek, kłopoty z zaworami ciśnienia?

Czy kolektory dolotowe mają klapy do sterowania długoścą kanałów, może klapy/sterowanie są zablokowane?

Czy masz fabryczny program ECU, czy były robine modyfikacje przez jakiegoś magika?

Wydech fabryczny czy modyfikowany?

Czy sprawdzany był rozrząd? Przy wypadaniu zapłonu mogło dojść do jakiegoś uszkodzenia.

Może warto przeprowadzić diagnostykę i odczyt parametrów pracy silnika na hamowni u kogoś, kto dobrze ogarnia Porsche?

Warto też sprawdzić skrzynię u kogoś kto się w tym specjalizuje.

Czy była modyfikowana instalacja elektryczna samochodu np installacja systemu audio, alarmu itp?

Czy sprawdzałeś instalację elektryczą, podłączenia, kostki sterownika skrzyni, silnika? Czasem prosta sprawa jak zaśniedziałe połaczenie ewentualnie uszkodzona izolacja może powodować różne ciekawe objawy.

Na pewno opisałbym problem wraz całą historią wymian/napraw w ASO i zwrócił się z tym bezpośrednio do producenta zanim zaproponują Ci wymianę kompletnej jednostki napędowej wraz układem przeniesienia napędu na Twój koszt.

Nie jestem mechanikiem, a tylko fanem motoryzacji. Powyższe to tylko moje przemyślenia i propozycje poszukiwań/diagnostyki odnośnie zapytania forumowicza Krzych.

Mam nadzieję, że uda Ci się skutecznie zdiagnozować i rozwiązać ten problem.

Pozdrawiam,
Kamil

Cayenne GTS 2008r
Audi S6 Avant 2015

Na wstępie współczuje problemów - sam borykałem się z podobnymi w BMW Z4 - 2 lata minęły zanim ktoś z głową na karku zdiagnozował prawdziwą przyczynę, wcześniej wymieniłem pokaźną skrzynię części "bo to może to" (...). Jeśli nie jest to tajemnicą ile kosztowała Cie wymiana tych poszczegółnych,wymienionych przez Ciebie części do Panamery Turbo?

Kamil, bardzo dziękuję. Odpowiadając:

- Turbiny mają zmienną geometrię. Szef serwisu twierdzi, że ich budowa jest "prosta jak konstrukcja cepa" i że na pewno są ok.

- Program ECU fabryczny

- Wydech fabryczny

- Sterownik lub czujnik rozrządu i zawory sterujące fazami rozrządu(mogłem coś pokręcić) właśnie (w zeszłym tygodniu) wymienione - bez rezultatu.

- Instalacja elektryczna bez modyfikacji - sprawdzana dwa razy

Jeżeli chodzi o resztę pytań - to znacznie wykracza poza moje możliwości pojmowania ale wielkie dzięki podsunę pomysły w serwisie - który jednak po dosadnym wyartykułowaniu im mojego niewyobrażalnie wielkiego wkurwa, zmienił zdanie i walczy dalej...

Kabi, napisz proszę, co było u ciebie przyczyną?

Co do dotychczasowych kosztów - to zbliżam się do 1/3 początkowej wartości auta...

Witaj Krzych,

Sugerowałbym obecność rzeczoznawcy podczas diagnozowania usterki aby wyeliminować wydatki związane z wymianą i zakupem niepotrzebnych części.

Ceny są znaczne więc obecność niezależnego eksperta może okazać się tańsza niż niepotrzebna wymiana kilku "drobiazgów"

Jeżeli serwis chce diagnozować usterkę(i) metodą "eliminacji" poprzez wymianę części to ok ale jeżeli część okazuje się sprawna to stara część wraca na swoje miejsce i nie płacisz za nową - inaczej można tak "przebudować" całe auto podczas diagnostyki.

Oczywiście pewnych części nie powinno zakładać się starych(np rozrząd) ale Ty nie możesz ponosić ksoztów błędnej diagnozy.

Seryjny samochód to nie jest nadzwyczaj skomplikowane urządzenie techniczne(zaklęć Gandalfa z "Władcy Pierśceni" przy budowie też nie potrzba ) więc przy odrobinie fachowej wiedzy i zaangażowania sprawa powinna zostać przez serwis wyjaśniona.

Jak już pisałem wcześniej - radzę informować o tej sprawie Centralę Porsche A.G. Cała dokumentacja - raport z diagnozy usterki oraz proponowany sposób naprawy koniecznie na piśmie.

Czy masz raport z diagnozy skrzyni biegów i innych części, które były już wymienione na Twój koszt? Co tam było popsute, dlaczego zdecydowano się na wymianę i czy technologia napraw dopuszczała np wymianę lub regenerację uszkodzoneych/zużytych części?

Poniosłeś koszty związane z wyeliminowaniem usterki, którą diagnozował serwis. Diagnoza okazała się błędna więc co teraz...? Kto weźmie za to odpowiedzialność?

Brałbym prawnika i jednocześnie informacja o całej sprawie do UOKiK, Rzecznika Praw Konsumenta itd.
Auto prywatne czy firmowe?

Koniecznie spróbuj - "TVN TURBO KAMERA" - Marka Porsche przyciąga uwagę, a myśle że firmie też zależy na jak najlepszej renomie więc Porsche będzie mogło udowodnić najwyższą jakość obsługi oraz dbałość o swoich klientów.

Nie pamiętam jak się sprawa zakończyła ale klika lat temu "Turbo Kamera" pomagała właścicielowi Cayenne Turbo.

Trzymam kciuki, daj znać jak tam postępy.

Niesty w tej sprawie chyba warto psłużyć się mottem pewnego dyktaora:
"Kontrola najwyższym przejawem zufania"

Pozdrawiam,
Kamil

Witam,
czy udało się rozwiązać problem ?
mam poszarpywanie w mojej panamera turbo przy przyśpieszaniu , podejrzeniem było sprzęgło w PDK i opiłki w misce.
dzisiaj wymieniona skrzynia i koło dwumasowe problem nadal występuje.

Witam,
zainstalowane nowe cewki i świece resetowanie ustawień, sytuacja wygląda następująco:
po wyjechaniu z serwisu auto jeździ świetnie nic nie szarpie płynnie jak nowe, po godzinnej jeździe odstawione na parking.
Wsiadam do auta i znowu powrócił do poszarpywania przy przyśpieszaniu.
Możecie pomóc co w następnej kolejności wymienić ? komp nie pokazuje błędów.
sondy lambda?
przepływomierz?
wtryskiwacze?
jakiś czujnik ?
dziękuję za pomoc

Porsche Poznań podjęło rękawice i zabrali się za dalszą naprawę. Wymienili niemal wszystko, sam już nie wiem co, przestałem to rejestrować ale wiem, że wstawili nawet nowy silnik. Przestałem się tym jakoś szczególnie interesować bo kupiłem inne nowe auto. Trwało to niemal 1,5 roku. W akcie desperacji odesłali auto do fabryki. Tam pracowali nad nim kolejne dwa miesiące.

Aby być fair, muszę dodać, że ta dalsza naprawa nie kosztował mnie ani złotówki a przez cały ten okres miałem do dyspozycji auta zastępcze.

Efekt jest taki, że poszarpuje nadal. Fabryka napisała, że ten model tak ma i tak musi być...